Dziś wspólnie świętowalibyśmy XVII Będzińską Wigilię

Niestety, z wiadomych wszystkim przyczyn, musieliśmy w roku pandemii odstąpić od organizacji siedemnastej edycji tej wyjątkowej imprezy. Warto dziś w zadumie przejrzeć fotografie z poprzednich lat oraz być może pokusić się o kilka słów refleksji i ciepłych wspomnień.

Pierwsza Będzińska Wigilia odbyła się w 2004 roku na skwerze u podnóża kościoła pod wezwaniem Świętej Trójcy. Po niemal dekadzie przeniosła się na dwa lata do amfiteatru na Górze Zamkowej, by znaleźć dla siebie finalnie miejsce na placu przed kościołem p.w. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny na Syberce.

Dlaczego Wigilia szukała dla siebie nowego miejsca? No cóż, głównie dlatego, że przez lata mocno się nam rozrosła, choć zawsze gromadziła wielu uczestników. Między 350, a w rekordowych latach ponad 500 osób.

W organizację tego przedsięwzięcia zawsze były zaangażowane dziesiątki, jeśli nie setki, osób. Pomysłodawca imprezy w takim jej kształcie – prezes TPB Waldemar Szydło, kolejni patroni honorowi naszej wigilii – ordynariusze diecezji sosnowieckiej – śp. ksiądz Biskup Adam Śmigielski, a od 2009 roku ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak oraz przez lata współorganizujący naszą wigilię prezydenci miasta Radosław Baran i Łukasz Komoniewski.

Bez wątpienia dobrym duchem części artystycznej Będzińskiej Wigilii był Jerzy Sender, po nim prowadzenie części oficjalnej przejął piszący te słowa Marcin Lazar. Ksiądz kanonik Andrzej Stępień, a wcześniej ksiądz kanonik Mieczysław Miarka również niezwykle aktywnie wspierali nasze przedsięwzięcie. Ale Będzińska Wigilia to dziesiątki rąk do pracy przy budowie wigilijnego miasteczka – Andrzej Liwiński i ówcześni pracownicy wodociągów, pracownicy OSiR-u i Interpromexu , członkowie TPB – Janusz Marzec, Grzegorz Pawlak, Marek Popielecki, Robert Błądziński, Tadeusz Kowal, Jacek Pawlikowski, Jan Batoryna i wielu, wielu innych. Przy wigilii przez lata ofiarnie pracowały też wspaniałe kobiety – mimo przedświątecznego natłoku obowiązków domowych zawsze mogliśmy liczyć na Halinę Szastak, Teresę Kaczmarczyk, Henrykę Ziółkowską, Olgę Pasamonik, Olgę Lubecka, Bożenę Gut, Bożenę Staszewską, Barbarę Cempurę,  Angelikę Wątor, Joannę Widera z córką, pracownice będzińskiego MOPS-u, panie z kuchni szkolnych z SP nr 11 i SP nr 2, przedszkola na Ksawerze. Nie sposób wszystkich wymienić. „Wydawka” wigilijnych potraw zawsze mogła liczyć na młodych wolontariuszy z osiedla Zamkowe w zielonych i żółtych koszulkach.

Będzińskiej Wigilii niemal od początku towarzyszy tradycyjna bożonarodzeniowa szopka, którą od lat aranżuje firma Lamber – producent mebli biurowych z Łagiszy.

Warto w tym miejscu wspomnieć o sponsorach i partnerach naszej imprezy. To przeszło trzydzieści instytucji i osób prywatnych, bez których nie byłoby posiłku dla wszystkich uczestników. Choć trudno w to uwierzyć, część naszych sprawdzonych partnerów jest z nami niemal od początku Będzińskiej Wigilii! I tak Restauracja Szafranowy Dwór od 2005 roku przygotowuje dwa gary świątecznej kapusty, a barszcz od ponad dekady gotuje dla nas Restauracja Staromieyska, z uszkami rzecz jasna – ale to już wkład Ani i Grzesia Pawlaków. Bar Express wspiera nas smażąc ryby lub gotując zupę grzybową już niemal 7 lat. No i jeszcze bar Bistro Helenka – z nami od dwóch lat ale za to na 100%! Nie trzeba chyba dodawać – wszyscy non profit. To tylko kilka przykładów osób i instytucji, na których zawsze mogliśmy liczyć.

Na naszej wigilijnej scenie, obok Jurka Sendera przez lata królowały zespoły muzyczne, orkiestry dęte straży pożarnej z całego powiatu. Niewątpliwie najczęściej naszą scenę obejmowali we władanie artyści z zespołu muzycznego „Od Do”.

Namioty, barierki, kuchnia polowa, światła, nagłośnienie, wydawka, opłatek i aniołki, szopka – za wszystkim tym stoi czyjaś praca, włożony trud i dużo dobra, za które w imieniu własnym i wielu mieszkańców naszego miasta serdecznie Wam dziękuję.

Na koniec wymieńmy tych kilku ludzi, których nie widać na fotografiach, bo zawsze stoją za aparatem – Wojtek Borkowski, Czesław Fornalczyk, Roman Kowenia i wielu innych. Zerknijcie na ich piękne zdjęcia.

Wszystkim życzymy dużo, dużo szczęścia i zdrowia oraz pięknych, bezpiecznych świąt Bożego Narodzenia. Niech nadchodzący 2021 rok będzie dla nas wszystkich rokiem szczęśliwym, a wszelkie złe duchy niechaj odejdą w przeszłość.

Mamy nadzieję, że w komplecie widzimy się za rok podczas kolejnej Będzińskiej Wigilii!